"Telewizja to tylko zastępcza rozrywka dla mózgu, kto nie czyta, ten właściwie nie potrzebuje już głowy, nie mówiąc oczywiście o wyobraźni i fantazji"
Billie Joe
Gdy mam trochę wolnego czasu sięgam po książkę. Zawsze lubiłam książki, przełożyło się to chyba też na moją wybujałą wyobraźnie :)
"Woda dla Słoni" autotki Sary Gruen jest "pożeraczem czasu" więc jeżeli macie w planach jakąś naukę, spotkanie lub cokolwiek ważnego odłóżcie ją na później. Książka została także zekranizowana, ale film to film nie odkrywa pełnego uroku fantastycznych wydarzeń które są w książkach. Zawiodłam się już na tym parę razy, ale nie zmienia to faktu że skusze się na film ze względu na aktorkę która tam gra :)
A o czym jest książka?? Najlepiej samemu się przekonać.
Dla mnie to opowieść starego mężczyzny który w swoim umyśle przypomina sobie wspomnienia z lat młodzieńczych. Smutek, żal, gniew, żądza oraz pasja, miłość, zachwyt takie skrajne uczucia można odczuć wchodząc w Świat Jacoba - Świat cyrku, który rządzi się własnymi prawymi, czasem nawet prawem do życia bądź śmierci.
nie do końca prawda to, to o czytaniu, ten cytat. bo z książką, jest jak z muzyką, czy filmem. mamy zarówno kicz, jak i mamy sztukę, komercję, czy mamy i klasyki. i moim zdaniem nie ma co zabierać się za czytanie, oglądanie czy słuchanie czegokolwiek bez podkładu z mistrzów gatunku. bo to rzutuje na wszystko dalsze, daje dobrą perspektywę i pozwala wybierać to, co wartościowe. jasne, fajnie jest szczycić się, że się czyta, a nie siedzi w necie, tylko po co, skoro to i tzw. "junk read", które kompletnie nic nie wnosi, ani w nic nie wzbogaca?
OdpowiedzUsuńot, moja dywagacja na temat książek, związana z powyższym cytatem.
a "wodę dla słoni" znam tylko z filmowych plakatów, ale książką zainteresuję się, tak jak wspominałaś - gdy będę dysponować wolniejszą chwilą :)
amazed-confused.tumblr.com
zuza/vintage